24 listopada minęło 130 lat od urodzin Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej poetki miłości „nie tylko do człowieka”. Maria pisała o miłości wielkiej i spełnionej, ale też tej, na którą się czeka, ale i tej, która rani i odchodzi…
Kochała też przyrodę, morze, zwierzęta, kwiaty, można powiedzieć, że (do czasu) zachwycała się całym światem.
Wystawa, którą można obejrzeć w naszej bibliotece nieprzypadkowo utrzymana jest w odcieniach fioletu z dodatkiem zieleni i koloru niebieskiego. Jak tłumaczyła jej siostra:
Z “Marylki” sama siebie nazwała “Lilką”, “Lilą”, co niesłychanie do niej pasowało, ponieważ ulubionym jej kolorem był kolor lila, a gdy dorosła, zawsze sprawiała sobie liliowe suknie i szale. Poza tym uznawała jeszcze wszystkie odcienie błękitu i zieleni.
O tym, że Maria była (jest) poetką uniwersalną, może świadczyć tytuł wiersza:
trzeba chodzić w masce
poszłam w masce zwinięta w pelerynę ciemną
z oczami zwężonymi
w migocące sierpy
szczęście mnie nie poznało
i tańczyło ze mną
nie wiedząc że to jestem
ja której nie cierpi
i los też mnie nie poznał
i pomyślał sobie
czemuż nie mam dogodzić
tej obcej osobie
W bibliotece jest dostępna również obszerna bibliografia na temat poetki sporządzona z okazji 130. rocznicy urodzin poetki przez Beatę Kusiak.
Beata Kusiak