1 marca – Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

1 marca – Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

W okresie II wojny światowej (1939-1945), w czasie okupacji niemieckiej na ziemiach polskich działało wiele organizacji konspiracyjnych walczących przeciw Niemcom. Spośród nich najliczniejszą była Armia Krajowa (AK). W okresie największego rozwoju liczyła ona 400 tys. żołnierzy. AK podlegała polskiemu rządowi emigracyjnemu w Londynie. W latach 1944-1945 ziemie polskie zostały wyzwolone przez armię radziecką (Armię Czerwoną). W wielu miejscach, zwłaszcza we wschodniej Polsce, oddziały AK podejmowały wspólną walkę z Rosjanami przeciw Niemcom. Niestety, po wyparciu oddziałów niemieckich żołnierze AK byli zazwyczaj aresztowani przez radziecką policję polityczną tzw. NKWD i żołnierzy Armii Czerwonej. Następnie Rosjanie wywozili ich przymusowo w głąb Związku Radzieckiego do radzieckich obozów pracy – łagrów, mordowali lub zamykali w więzieniach w Polsce. Ponadto NKWD i armia radziecka dopuszczały się rabunków, aktów przemocy i masowych zabójstw na ludności polskiej, zwłaszcza na wsiach.

Działo się tak dlatego, gdyż dyktator ZSRR Józef Stalin chciał odsunąć od władzy rząd polski w Londynie i podlegająca mu Armię Krajową by oddać władzę w ręce posłusznych mu polskich komunistów – czyli Polskiej Partii Robotniczej (PPR). W ten sposób Polska zostałaby uzależniona od Związku Radzieckiego i stałaby się państwem komunistycznym. 22 lipca 1944 r. marionetkowy rząd komunistyczny na usługach Stalina tzw. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego ogłosił słynny Manifest PKWN. Zawarte w nim zapisy w praktyce legalizowały wszelki terror wobec wszystkich niekomunistycznych organizacji na ziemiach polskich i wobec ludności udzielającej pomocy członkom tych organizacji. Wszechwładne stawało się NKWD i jego polski odpowiednik – Urząd Bezpieczeństwa (UB). Codziennie dokonywały one masowych i pojedynczych aresztowań wśród rzeczywistych lub tylko domniemanych przeciwników systemu. Więzienia zapełniały się. Stosowano brutalne tortury w celu wymuszenia zeznań. Wielu aresztowanych zostało rozstrzelanych. Represje nie ominęły także przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. W marcu 1945 r. zostali oni zaproszeni przez gen. NKWD Iwana Sierowa na rozmowy a następnie podstępnie aresztowani i wywiezieni do Moskwy. Tam wytoczono im procesy zarzucając działalność antyradziecką. Zapadły wyroki więzienia. Czterech skazanych: Stanisław Jasiukowicz, Kazimierz Pużak, ostatni dowódca AK gen. Leopold Okulicki oraz Delegat Rządu na Kraj Jan Stanisław Jankowski stracili życie w więzieniu. L. Okulicki i J. S. Jankowski zostali najprawdopodobniej zamordowani.

W tej sytuacji żołnierze AK i innych organizacji konspiracyjnych, widząc, że Polska po wyzwoleniu z okupacji niemieckiej przechodzi pod drugą okupację – radziecką, uciekali do lasów i podejmowali
walkę partyzancką przeciw Rosjanom i polskim komunistom.

Do czołowych organizacji walczących przeciw komunistom zaliczały się:
Wolność i Niezawisłość (WiN), Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj (DSZ na Kraj), Konspiracyjne Wojsko Polskie (KWP), Narodowe Siły Zbrojne (NSZ), Narodowe Zjednoczenie Wojskowe (NZW) i Ruch Oporu Armii Krajowej (ROAK). Ocenia się, że w 1945 r. w czynną walkę przeciw komunistom zaangażowanych było od 13 do 17 tys. żołnierzy. W 1946 r. liczby te wahały się w granicach od 6,6 tys. do 8,6 tys. żołnierzy. W pośrednią pomoc podziemiu antykomunistycznemu zaangażowanych było ogółem od 120 do 180 tysięcy ludzi (udzielanie schronienia, zaopatrzenie w żywność, udzielanie informacji i pomoc w kontaktach).

Do walki z żołnierzami podziemia niepodległościowego komuniści wykorzystali wiele formacji zbrojnych: oddziały NKWD i Armii Czerwonej oraz UB, Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW), Ludowe Wojsko Polskie (LWP) i Milicję Obywatelską (MO). Wielu członków KBW, LWP i MO, nie chcąc prowadzić bratobójczych walk, dezerterowało. Niektórzy z nich, obawiając się konsekwencji dezercji lub z przekonania, wstępowali do oddziałów niepodległościowych.

Najważniejsze bitwy stoczone przez żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego to:

– bitwa pod Surkontami (sierpnień 1945 r.),

– bitwa w Miodusach Pokrzywnych (sierpień 1945 r.),

– bitwa w Lesie Stockim (maj 1945 r.),

– bitwa pod Kuryłówką (maj 1945 r.),

– akcja na więzienie w Zamościu (maj 1946 r.),

– akcja na więzienie w Kielcach (sierpień 1945 r.),

– bitwa pod wsią Palonki (maj 1945 r.),

– uwolnienie więźniów w Puławach (kwiecień 1945 r.),

– zasadzka pod Zwoleniem (czerwiec 1945 r.),

– rozbicie obozu NKWD w Rembertowie (maj 1945 r.).

W trakcie akcji partyzanckich rozbito szereg innych więzień uwalniając za każdym razem od kilkudziesięciu do kilkuset aresztowanych m.in. w Biłgoraju, Łowiczu, Białej Podlaskiej, Radomiu, Mławie, Radomsku, Hrubieszowie, Krakowie, Włodawie i Pułtusku.

Komuniści próbowali różnymi sposobami zwalczyć zbrojne podziemie niepodległościowe. W tym celu dokonywali pacyfikacji wsi sprzyjających partyzantom i egzekucji wśród ludności cywilnej. Ponadto wprowadzali do oddziałów partyzanckich swoich agentów i prowokatorów. Schwytanych żołnierzy podziemia poddawali okrutnym, nieludzkim torturom.
W sierpniu 1945 r. władze komunistyczne ogłosiły amnestię. Był to jednak podstęp bowiem po ujawnieniu się tysiące żołnierzy podziemia zostało aresztowanych. Wielu z nich zamordowano.
W styczniu 1947 r. komuniści zrzeszeni w Polskiej Partii Robotniczej (PPR) sfałszowali wybory do Sejmu. W wyniku tego ciesząca się dużym poparciem w kraju jedyna niezależna partia: Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL), ze Stanisławem Mikołajczykiem na czele, została całkowicie pozbawiona szans na przejęcie władzy i rozbita aresztowaniami.
Po sfałszowaniu wyborów wielu żołnierzy podziemia straciło nadzieję na odsunięcie komunistów od władzy. Gdy w lutym 1947 r. komuniści ogłosili kolejną amnestię, skorzystało z niej 77 tys. ludzi, ujawniając się. Nie uchroniło to jednak wielu z nich przed aresztowaniami, torturami i śmiercią.
Po amnestii nadal ukrywało się ok. 1800 żołnierzy. Pozostali w lasach, gdyż obawiali się aresztowania. Ich walka, pozbawiona szans na zwycięstwo, była głównie samoobroną. Nie mieli możliwości powrotu do normalnego życia. Woleli śmierć z bronią w ręku niż w katowniach UB. Po 1950 r. w lasach przebywało jeszcze od 250 do 400 osób jednak nie tworzyli już oni w większości przypadków zorganizowanych oddziałów partyzanckich a jedynie ukrywali się przed terrorem komunistycznym. Ostatnim żołnierzem niezłomnym był sierżant Józef Franczak („Lalek”). Zginął w trakcie obławy ZOMO na Lubelszczyźnie w październiku 1963 r.

W trakcie przeprowadzonych akcji żołnierze podziemia zabili 12 tysięcy polskich komunistów z UB, MO, KBW i in., 10 tys. cywilów współpracujących z komunistami i 1 tys. żołnierzy armii radzieckiej i NKWD.

Ocenia się, że ogółem 8,6 tys. Żołnierzy Wyklętych zginęło w walkach, ponad 20 tys. poniosło śmierć w obozach i więzieniach a 5 tys. skazano na karę śmierci wyrokiem komunistycznych sądów (z czego ponad połowę wyroków wykonano).

Geneza nazwy „Żołnierze Wyklęci” jest mało znana. Po raz pierwszy użyli jej członkowie Ligi Republikańskiej – w tytule wystawy zorganizowanej na Uniwersytecie Warszawskim w 1993 r. Nazwa okazała się niezwykle trafna. Przez kilkadziesiąt lat bowiem propaganda komunistyczna określała żołnierzy podziemia niepodległościowego jako bandytów, ukrywając jednocześnie własne zbrodnie. Zostali oni skazani przez władze komunistyczne na hańbę i zapomnienie. Dopiero po upadku komunizmu w Polsce w 1989 r. zaczęto poznawać ich prawdziwe losy i poświęcenie dla ojczyzny. Prawda o walce żołnierzy niezłomnych długo przebijała się do społecznej świadomości. Dopiero w 2010 r. uchwałą Sejmu RP ustanowiono dzień 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Data nie jest przypadkowa. 1 marca 1951 r. po pokazowym procesie władze komunistyczne rozstrzelały siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Był to tzw. mord sądowy. 1 marca 2011 r., w 60. rocznicę tego wydarzenia, obchodzono Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych po raz pierwszy.

Walka żołnierzy niezłomnych przyniosła polskiemu narodowi pewne wymierne korzyści. Opóźniła bowiem o kilka lat instalowanie władzy komunistów w Polsce. Dzięki temu w dużej mierze obronił swą niezależność Kościół katolicki. Ponadto prywatne gospodarstwa rolne uniknęły kolektywizacji czyli włączenia do spółdzielni na wzór sowieckich kołchozów. Te etapy budowy komunistycznego państwa przypadły bowiem na lata pięćdziesiąte a więc na ostatnie lata stalinizmu. Zakończyły się niepowodzeniem.
Żołnierze niezłomni nie zgodzili się bezwolnie na komunizm i podporządkowanie Związkowi Radzieckiemu. Podjęli walkę zbrojną przeciw zdrajcom mającym za sobą światowe mocarstwo. Postawili poprzeczkę wierności Ojczyźnie bardzo wysoko. Ich życie i walka to przekaz i testament dla przyszłych pokoleń.

Do najsłynniejszych żołnierzy podziemia antykomunistycznego po II wojnie światowej należy zaliczyć m.in. następujące postacie:

– Witold Pilecki pseudonim „Witold” (1901-1948)

– Stanisław Sojczyński ps. „Warszyc” (1910-1947)

– Antoni Heda ps. „Szary” (1916-2008)

– Łukasz Ciepliński ps. „Pług” (1913-1951)

– Marian Bernaciak ps. „Orlik” (1917-1946)

– Hieronim Dekutowski ps. „Zapora” (1918-1949)

– Zdzisław Broński ps. „Uskok” (1912-1949)

– Franciszek Przysiężniak ps. „Ojciec Jan” (1909- 1975)

– Mieczysław Dziemieszkiewicz ps. „Rój” (1925-1951)

– Zygmunt Szendzielarz ps. „Łupaszko” (1910-1951)

– Zdzisław Badocha ps. „Żelazny” (1925-1946)

– Antoni Żubryd ps. „Zuch” (1918-1946)

– Zygmunt Błażejewicz ps. „Zygmunt” (1918-2017)

– Władysław Łukasiuk ps. „Młot” (1906-1949)

– Anatol Radziwonik ps. „Olech” (1916-1949)

– Józef Franczak ps. „Lalek” (1918-1963)

Na zakończenie warto przytoczyć wypowiedzi poległych i zamordowanych żołnierzy podziemia antykomunistycznego, wygłoszonych za życia, ukazujących ich motywacje i poświęcenie dla Ojczyzny, bez względu na cenę.

„Będę walczył z komuną dotąd dopóki będę żył, bo wiem dobrze i jestem świadomy, do czego komuna dąży”.
Emil Przeciszewski („Wyścig”)

„Walczyliśmy o orła, teraz o koronę dla niego. Hasłem naszym Bóg, Ojczyzna, honor”
Józef Kuraś („Ogień”

„Życie poświęcić jest warto tylko dla jednej idei, idei wolności”
Zdzisław Broński („Uskok”)

„Koledzy, nie zrażajmy się, że giną co dnia najlepsi synowie Ojczyzny. Nic to. Giną za wiarę i Polskę”
Mieczysław Dziemieszkiewicz („Rój”)

„Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić”
Witold Pilecki („Witold”)

„Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze”
Łukasz Ciepliński („Pług”)

„Nic dla siebie, wszystko dla Ojczyzny”
Anatol Radziwonik („Olech”)

„Najwyższym odznaczeniem jest przeświadczenie, że jest się człowiekiem zasad i honoru, wiernym synem Ojczyzny”
Stanisław Sojczyński („Warszyc”)

„Nie wysługiwałem się obcym. Jako żołnierz spełniłem rozkaz”.
Franciszek Niepokólczycki („Teodor”)

„Nigdy nie zgodzimy się na inne życie, jak tylko w całkowicie suwerennym, niepodległym kraju i sprawiedliwie urządzonym państwie polskim”
Leopold Okulicki („Niedźwiadek”)

„Niech żyje wolność i braterstwo!! Precz ze zdrajcami, którzy zaprzedali kraj i naród Polski – Sowietom”.
Zygmunt Szendzielarz („Łupaszko”)

BIBLIOGRAFIA:

  • Wieliczka-Szarkowa, Joanna : Żołnierze Wyklęci : Niezłomni bohaterowie – Kraków, Wydawnictwo AA, 2013.
  • Wieliczka-Szarkowa, Joanna : Bohaterskie akcje Żołnierzy Wyklętych – Kraków, Wydawnictwo AA, 2016.
  • Straceńcy bez adwokatów / Tomasz Łabuszewski ; rozm. przepr. Maciej Rosalak. W: Do Rzeczy : tygodnik Lisickiego. – 2016, nr 44; dod. Żołnierze Wyklęci, s. XVI (66)-XIX (69).
  • Bitwy niezłomnych / Maciej Rosalak. W: Do Rzeczy : tygodnik Lisickiego. – 2016, nr 44; dod. Żołnierze Wyklęci, s. II (52)-XV (65).
  • Wyklęci 1944-1963 : Żołnierze podziemia niepodległościowego w latach 1944-1963 / red. nauk. Kazimierz Krajewski, Tomasz Łabuszewski. – Warszawa : Instytut Pamięci Narodowej, 2017.

Na zdjęciu:
Podporucznik Henryk Wieliczko „Lufa” (zamordowany w 1949 r.), porucznik Marian Pluciński „Mścisław” (zamordowany w 1946 r.), dowódca 5 Wileńskiej Brygady AK major Zygmunt Szendzielarz „Łupaszko” (zamordowany w 1951 r.), wachmistrz Jerzy Lejkowski „Szpagat” (zmarł w 1992 r.), podporucznik Zdzisław Badocha „Żelazny” (zginął w walce z UB w 1946 r.)

(fot. Autor nieznany, Żołnierze 5 Wileńskiej Brygady AK [online] , [dostęp 28 lutego 2023 r.], Dostępny w Internecie: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:%C5%BBo%C5%82nierze_V_Wile%C5%84skiej_Brygady_AK.jpg)

opr. Marcin Salamon

Dziękujemy Panu Marcinowi Salamonowi za opracowanie rzetelnej informacji o „Żołnierzach Wyklętych” powojennego podziemia antykomunistycznego.

Robert Karpiński Kierownik Filii
Jacek Sabat Wicedyrektor PBW w Kielcach
Sylwester Kasprzyk Dyrektor PBW w Kielcach