Legendy o Pińczowie

Legendy o Pińczowie

W środę 20 grudnia uczniowie klas czwartych Szkoły Podstawowej nr 2
w Pińczowie mieli okazję poznać pińczowskie legendy. Opowiedział im o nich podczas dwóch lekcji przeprowadzonych w szkole nauczyciel-bibliotekarz Robert Karpiński z Filii PBW w Pińczowie. Wykorzystał do tego przygotowaną przez siebie prezentację multimedialną.
Na początku prelekcji uczniowie dowiedzieli, że legenda to opowieść, przeważnie o postaciach lub wydarzeniach historycznych lub takich, które są uważane za historyczne. Często jest oparta na opowiadaniach ludowych. Następnie nauczyciel przybliżył krótko historię przejęcia osady Piędziców przez Zbigniewa Oleśnickiego i otrzymaniu przez niego od króla Polski Władysława Jagiełły przywileju lokacyjnego w 1428 r. To była krótka lekcja historii oparta na faktach zapisanych w kronikach. W dalszej części lekcji uczniowie usłyszeli o legendach pińczowskich. Na początek były to dwie opowieści wyjaśniające nazwę i okoliczności powstania osady, która dała początek miastu. Jedna historia opowiadała o rycerzu, a druga o pustelniku, którzy spotkali pięć sów. Na początku nazwa osady brzmiała według pierwszej legendy „Pięćsów”, a według drugiej „Pinc-sów”. Później te trudne do wymówienia nazwy przekształciły się w „Pińczów”.
Kolejne zaprezentowane legendy wyjaśniły nazwę rzeki Nida. Pochodzi ona od dziewczyny, która z nieszczęśliwej miłości utopiła się w rzece, a ludzie na pamiątkę nazwali jej imieniem rzekę. Nie mogło również zabraknąć legendy o herbie miasta i rozdwojonej strzale. Opowieść ta oparta była na historii miłosnej dwojga młodych ludzi. Ojciec dziewczyny chcąc zakończyć miłość córki i jej ukochanego wystrzelił z łuku strzałę, a tak rozdwoiła się. Jednak historia kończy się szczęśliwie, bo młodzi pobrali się, a strzała stała się herbem miasta gdzie mieszkali.
Trzy ostatnie legendy dotyczyły herbów rodów, do których kiedyś należał Pińczów. Tymi rodami byli: Oleśniccy i ich herb Dębno, Myszkowscy i herb Jastrzębiec i Wielopolscy i herb Starykoń.
Ostatnia część obu lekcji miała formę aktywizującą. Uczniowie mieli wykonać dwa zadania. Celem pierwszego było uzupełnienie informacji o legendach, a polegało ono na doborze synonimów i wyrazów bliskoznacznych do słowa „legenda”. Drugie zadanie polegało na doborze przymiotników, które określały jaka legenda może być.
Nauczyciele Filii PBW w Pińczowie Robert Karpiński i Marcin Salamon dziękują nauczycielce języka polskiego p. Annie Maj za zaproszenie i dotychczasową współpracę. Przygotowali: Marcin Salamon i Robert Karpiński.

Z wyrazami szacunku  
Dyrektor PBW w Kielcach  
wraz z Pracownikami 

Legendy o Pińczowie…